środa, 11 grudnia 2013

Szaszłyczki z kurczka na puree z dyni i batata

Słodkie i ostre smaki - lubicie takie połączenia? Czekolada z wasabi, kubek kakao z chilli, mięso w miodzie.
Najistotniejsze jest, aby zależnie od rodzaju dania, przeważyć smak, który ma danie zdominować. Np. deser z nutką chilli powinien być bardziej słodki, aby ostrość uzupełniała i mile zaskakiwała kubki smakowe. Podobnie kurczak w miodzie nie powinien być zbyt słodki, słodycz ma tylko pozwolić na chwilę ulgi przy palących przyprawach.
W szaszłyczkami z kurczaka na puree ostrość ma przeważyć, ma wygrać z lekko mdłą słodyczą batata. Jednocześnie maślany smak i zapach puree pozwala wysłać sygnał z kubków smakowych do mózgu, że może dziś jednak nie spłoną :)
Udka z kurcząt przyprawiamy ulubionymi ognistymi "proszkami". Nadziewamy na patyczki i grillujemy. W tym czasie obieramy dwa bataty i kroimy na duże kawałki. Średniej wielkości dynię kroimy na pół, wydrążamy, myjemy i kroimy ze skórą na kawałki. Batata i dynię gotujemy w parowarze, aż zmiękną. Zazwyczaj 10 minut wystarcza im w zupełności. Dynię pozbawiamy skóry i miksujemy miąższ wraz z batatem na puree, które następnie podsmażamy z odrobiną soli i czosnku na maśle. Aby nie wywoływać skojarzeń z papkami dla dzieci, na puree wyłóżcie np zielony groszek. Całość od razu wygląda apetyczniej.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz